|
Strony: «-- 1 2 3
Wątek Zamknięty
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Sky uśmiecha się pod nosem, kiedy widzi jak jej rywalka powoli próbuję się podnieść , jest to także okazja do wypróbowania kilku fajnych akcji. Jamie celowo obchodzi ring tak by być pod mieć rywalkę na wyciągnięcie ręki. Biegnie na liny za Lay ,odbija się i mamy Running Bulldog Twarz rywalki została jakby wbita w matę bez żadnego problemu , Sky wstała i uśmiechneła się do siebie, poczekała chwilę na to by Layla "stanęła " na kolana a po chwili zaczeła unosić niestety po chwili mieliśmy okazję ujrzeć Beauty Mark
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Skajówna atakuje dalej...
+ Character Card » COREY GRAVES
Dawno nie daję się nikomu zwodzić, a świat tu i tak się na mnie zanosi Sylwetka tańczy, a moje emocje na twarzy zostają wciąż jak Jabbawockeez Kurewsko zdolny, tak łatwo przychodzi mi większość rzeczy, które chcę Proste, że czuję różnicę do reszty i pewnie dlatego ich drażni mój śmiech Damn! Deysik za miły na grę, damn! Trochę za skromny na fame Flame - krzemienie w strunach i, wiesz, ślę na suchą bajerę iskrę Wątpię, typie, czy ktoś przy fanbase'ie takim jak ja zarobił na płycie choć porównywalny hajs, a Tego roku dopilnuję jak lamusów matka, swatasz mnie z muzyką, bo, jak jednostka specjalna Nie wyjdę żywy, niech reszta policzy na pogodne jutro jak Boreasz wichry Masz dobre uszy, to jestem w żywiole jak Tyson przy stole na Twojej wigilii Za szybko wczuwam się w ludzi, to prawda - te korki z egoizmu nic nie pomogły Myślę o kiedyś domkniętym na teraz, niezdolny do chwytów przy chwilach ulotnych Cenię sobie odległości, chcę nie własny wstyd, stale na świeczniku chowam się jak nikt, ej Kilka wad, kilka cech, rozjebany charakter, defence, żebys tak na serio nie zobaczył mnie Nie wszystko zależy ode mnie i to zabiera mi mój lot Jakie to, jakie to, jakie to, jakie to, jakie to uczucie, gdy zawodzi wszystko?
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Placy Lay poczuły kolana Sky, mimo że były ochraniacze nie uchroniły jej od odczucia bólu. Jamie jest podirytowana całą sytuacją w ringu bo już ma serdecznie dość krzyków widowni. Złapała lay za włosy i i szykuję się pod Finisher In Yo Face
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Kontra dla Laylowatej. Velvetówa łapie już twoją drugą rękę, a ty masz szansę na uniknięcie akcji kończącej właśnie w tym momencie. Musi być dobra oraz szybka inaczej będzie źle...
+ Character Card » COREY GRAVES
Dawno nie daję się nikomu zwodzić, a świat tu i tak się na mnie zanosi Sylwetka tańczy, a moje emocje na twarzy zostają wciąż jak Jabbawockeez Kurewsko zdolny, tak łatwo przychodzi mi większość rzeczy, które chcę Proste, że czuję różnicę do reszty i pewnie dlatego ich drażni mój śmiech Damn! Deysik za miły na grę, damn! Trochę za skromny na fame Flame - krzemienie w strunach i, wiesz, ślę na suchą bajerę iskrę Wątpię, typie, czy ktoś przy fanbase'ie takim jak ja zarobił na płycie choć porównywalny hajs, a Tego roku dopilnuję jak lamusów matka, swatasz mnie z muzyką, bo, jak jednostka specjalna Nie wyjdę żywy, niech reszta policzy na pogodne jutro jak Boreasz wichry Masz dobre uszy, to jestem w żywiole jak Tyson przy stole na Twojej wigilii Za szybko wczuwam się w ludzi, to prawda - te korki z egoizmu nic nie pomogły Myślę o kiedyś domkniętym na teraz, niezdolny do chwytów przy chwilach ulotnych Cenię sobie odległości, chcę nie własny wstyd, stale na świeczniku chowam się jak nikt, ej Kilka wad, kilka cech, rozjebany charakter, defence, żebys tak na serio nie zobaczył mnie Nie wszystko zależy ode mnie i to zabiera mi mój lot Jakie to, jakie to, jakie to, jakie to, jakie to uczucie, gdy zawodzi wszystko?
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Lunia była nieco zamroczona, gdy jej prawe ramie zostało zapięte w motyli uchwyt, jednak było to jak chlust wody w jej twarz, wiec w momencie gdy Velvet chciała złapać za drugą rękę Luni, coś jej nie wychodzi. Lunia nie dała ująć swojej ręki, jednak dużo zaryzykowała, łapiąc właśnie prawą ręką biodro Velvet, a lewą zaczęła okładać jej drugie biodro, uderzając raz pięścią a raz przegubem. To w żaden sposób nie rani Velvet, jednak jedynie tylko zirytowało, jednak po dwóch uderzeniach Lay dokłada Gut Kick w udo, a że Velvet została nieco zdekoncentrowana uderzeniami w biodro, takiego obrotu sprawy się nie spodziewała. Velunia pana na jego kolanko, a Layla niczym tarzan, szalona i zdeterminowana, chwyta Sky za włosy i sprzedaje jej Lay-Out. Nic innego jej nie pozostaje jak położyć się twarzą w .. miękkich cycuszkach Velvet..
1..2.. i .. ? Jeśli chcesz wiedzieć, czy sędzia dobił do trzech, wykup naziemną telewizję cyfrową <3
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Miękkie to one są na pewno. <3 Końcówkę gdzieś widziałem, więc nie uśmiałem się, ale przejdźmy do rzeczy...
O My God, czyżby był to koniec. Lay-Out od Layli i sędzia odlicza...
1...2... (wpłacone 19.99 zł)3!
Layla nie wierzyła, że została nową mistrzynią kobiet, ale gdy announcer wygłosił jej wygraną oraz gdy sędzia wręczył jej pas, zaczęła świętować swoje zwycięstwo. Publiczność była neutralnie do tego nastawiona, a Layla...
Nie wiem, co chcesz zrobić Sara, bo obie jesteście heel'ki, więc pozostawiam końcówkę w twoich rękach. Walka naprawdę emocjonująca, a kontra była bardzo dobra, dlatego musiałem to zaliczyć. Przepraszam Zuu i gratuluje Jointowi.
+ Character Card » COREY GRAVES
Dawno nie daję się nikomu zwodzić, a świat tu i tak się na mnie zanosi Sylwetka tańczy, a moje emocje na twarzy zostają wciąż jak Jabbawockeez Kurewsko zdolny, tak łatwo przychodzi mi większość rzeczy, które chcę Proste, że czuję różnicę do reszty i pewnie dlatego ich drażni mój śmiech Damn! Deysik za miły na grę, damn! Trochę za skromny na fame Flame - krzemienie w strunach i, wiesz, ślę na suchą bajerę iskrę Wątpię, typie, czy ktoś przy fanbase'ie takim jak ja zarobił na płycie choć porównywalny hajs, a Tego roku dopilnuję jak lamusów matka, swatasz mnie z muzyką, bo, jak jednostka specjalna Nie wyjdę żywy, niech reszta policzy na pogodne jutro jak Boreasz wichry Masz dobre uszy, to jestem w żywiole jak Tyson przy stole na Twojej wigilii Za szybko wczuwam się w ludzi, to prawda - te korki z egoizmu nic nie pomogły Myślę o kiedyś domkniętym na teraz, niezdolny do chwytów przy chwilach ulotnych Cenię sobie odległości, chcę nie własny wstyd, stale na świeczniku chowam się jak nikt, ej Kilka wad, kilka cech, rozjebany charakter, defence, żebys tak na serio nie zobaczył mnie Nie wszystko zależy ode mnie i to zabiera mi mój lot Jakie to, jakie to, jakie to, jakie to, jakie to uczucie, gdy zawodzi wszystko?
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Jak wryta wciąż nie wie czy było 3.. czy w końcu nie... Podnosi lekko głowę słysząc gong.. A jednak.. ale czy wygrała? Tego wciąż nie była pewna. Uniosła głowę tak by móc widzieć sytuację w ringu, aż sędzia do niej podchodzi z pasem i go wręcza do jej dłoni. Była cały czas na kolanach, spoglądając w to złotko, gdy sędzi klepnął ją w ramie chcąc ująć jej dłoń i wynieść. Gdy już Lunia wstała, jej mina wciąż była niedowierzająca na twarzy malował się też zachwyt. Wstała na równe nogi pozwalając by sędzia uniósł jej dłoń, jednak jej wzrok znów spadł na pas, jak uradowana rozdziabiła mordę i w późniejszym czasie wbiegła na narożnik.
Lunia stojąc na narożniku swój wzrok skierowała na Velvet, która właśnie powoli podnosiła się na nogi, a może dopiero co ocknęła, jakoś Luńki to nie przejmowała, jedynie to że minka Velvet była częściowo smutna, podnosząc się obolała. Lunia zeskoczyła z narożnika podchodząc do Velvet z wysunięta dłonią, na zgodę w jej kierunku.
Velvet będzie wieczorem, pisała ze raczej odpisze. A tak to nie zamykajcie, bo mamy plany <3
Re: Women Championship: Layla El versus Velvet Sky
Jamie, mimo że miała smutną minę skorzystała z dłoni Lay. Uścisnęła jej dłoń po czym przytuliła. Puściła i zaczeła klaskać Skineła palcem do jakiegoś tam robaczka od mikrofonu by podał jeden.. to też uczynił
- Brawo, Lay pokazałaś klasę, jednak chce skomentować troszkę wcześniejsze wydarzenia Hemme Twoje zachowanie na Destination 3 troszkę mnie zawiodło. Tak bardzo chciałam się pobawić a ty zrobiłaś jedne atak i tak sobie poszłaś. Rayen szkoda mi Ciebie.. ale cóż bywa.. Za to nie zapomnę mojej ulubienicy Kelly Kelly która dwa razy walczyła ze mną i dwa razy był ten sam koniec.. ale nie o tym mowa.. Legends of Wrestling nie ma Prawdziwych Div.. Chyba że Sky spogląda ukradkiem na Lay i przybliża się do niej wraz z mikrofonem... - LAYSKY - wykrzyczały Div Z theme Lay zeszły z ringu, ciesząc się z swojego sukcesu !
Wątek Zamknięty
Strony: «-- 1 2 3
|