Gracz: Myślę, że Rafi...
User: Freeks lub AxE Reklamodawca...

+ Character Card
» COREY GRAVES
Dawno nie daję się nikomu zwodzić, a świat tu i tak się na mnie zanosi
Sylwetka tańczy, a moje emocje na twarzy zostają wciąż jak Jabbawockeez
Kurewsko zdolny, tak łatwo przychodzi mi większość rzeczy, które chcę
Proste, że czuję różnicę do reszty i pewnie dlatego ich drażni mój śmiech
Damn! Deysik za miły na grę, damn! Trochę za skromny na fame
Flame - krzemienie w strunach i, wiesz, ślę na suchą bajerę iskrę
Wątpię, typie, czy ktoś przy fanbase'ie takim jak ja zarobił na płycie choć porównywalny hajs, a
Tego roku dopilnuję jak lamusów matka, swatasz mnie z muzyką, bo, jak jednostka specjalna
Nie wyjdę żywy, niech reszta policzy na pogodne jutro jak Boreasz wichry
Masz dobre uszy, to jestem w żywiole jak Tyson przy stole na Twojej wigilii
Za szybko wczuwam się w ludzi, to prawda - te korki z egoizmu nic nie pomogły
Myślę o kiedyś domkniętym na teraz, niezdolny do chwytów przy chwilach ulotnych
Cenię sobie odległości, chcę nie własny wstyd, stale na świeczniku chowam się jak nikt, ej
Kilka wad, kilka cech, rozjebany charakter, defence, żebys tak na serio nie zobaczył mnie
Nie wszystko zależy ode mnie i to zabiera mi mój lot
Jakie to, jakie to, jakie to, jakie to, jakie to uczucie, gdy zawodzi wszystko?