
|
Twórcy Forum ![]()
ArFF
Head Administrator
gg: 8685688 ArFFowa Klata 4ever
![]()
Her0
Administrator - GM
gg : 10105994 ![]() ![]()
Arato
Administrator ds. Spornych
gg : 3397992 ![]() Sędzia ostateczny ![]()
Rapanayo
Współwłaściciel
gg : 5477702
![]()
Marcin
Moderator
gg: ---
Wydarzenia i Gale Gracz/User Miesiąca
Powyżej okazani to osoby, które zasłużyły, zdaniem naszych Userów, na wyróżnienie w swoich kategoriach.Historię głosowania na Graczy Marca można znaleźć tutaj. |
#16 2012-12-21 23:45:54Re: Tables match: Jeff Hardy vs John Morrison No dobra.. powiedzmy, że to widzę... do momentu Springboard 450 dive... chyba że się mylę, ale.. Czy Ty nie byłeś czasem JoMo poza ringiem? Head Admin Offline #17 2012-12-22 00:01:01Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonCzuję powiew wygranej która wisi gdzieś nade mną i wystarczy tylko po nią sięgnąć. Filozofuje, jednak co mi pozostało. John przyklei się do podłoża, więc mam chwilę na odpoczynek oraz obmyśleniu planu działania na dalszą część tej batalii. Pojedynek na pewno jest emocjonujący i inicjatywa przechodzi z ręki do ręki, więc publiczność czeka w napięciu na osobę która złamie stół. Było za wcześnie na to, więc złapałem dłoni, szyję Morrison'a i podnosiłem go w dość bolesny sposób oczywiście dla niego. Upewniając się, że JoMo po stoi chwilę na swych odnóżach, bez wahania wyniosłem swoją nogę i skierowałem ją w stronę skroni mego delikwenta który został oszołomiony Roundhouse Kick'iem który nie powalił go. Nie rozumiałem, dlaczego on nadal stoi, jednak nie miałem czasu na takie nie potrzebne główkowanie. Momentalnie odwróciłem się równocześnie chwyciłem głowę rywala i kierowałem nią na swój barek. Publiczność zamilkła, komentatorzy nie wiedzieli co powiedzieć gdy ujrzeli odrzuconego John'a który leciał do tyłu, padając na łopatki. Stunner wyszedł fenomenalnie, więc naśladując Stone Cold'a padłem na matę i ze wściekłością wykrzykiwałem do ucha Morrison'a obelgi. Widowni nie spodobało się to, więc zaczęli znów buczeć i piszczeć. Nie przejmując się tym, podniosłem się i brałem głębokie wdechy tym samym odzyskując siły.
Offline #18 2012-12-22 00:12:02Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonPrzyjmując że za ringiem jest jakaś tam mata... okay.. Jeff dalej. Head Admin Offline #19 2012-12-22 00:21:39Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonNiezwłocznie schyliłem się pod ring i zajrzałem pod niego. Chwila poszukiwania, a gdy poczułem coś drewnianego od razu pewniej to chwyciłem i wyjąłem. Stół jak stół normalny, ale będzie nienormalnie użyty. Rozłożyłem go i zostawiłem, ponieważ na razie nie będzie użyty. Podszedłem zwinnie do John'a i podniosłem go, nadal trzymając jego rękę którą posłużyłem się, żeby pomóc mu wstać. Szarpnięcie w stronę barierek i Morrison wylądował na nich po moim irish whip'ie. Opierając się o nią, wyprowadziłem tyle kopnięć dopóki Morrison padł ponownie twarzą na podłogę. Chwytam jedną z jego nóg oraz rąk i przeciągam do stołu koło którego pomagam wstać mojemu rywalowi. Nie mogłem się powstrzymać, więc dłonią chwyciłem za tył głowy mojego opponent'a i uderzałem nią o blat stołu. Henningan coraz bardziej nie wiedział co się z nim dzieje, a dodatkowo gdy został potraktowany Sitout Jawbreaker'em po którym tylko stół uratował go przed upadkiem. Czekałem gdy mój delikwent odwróci się do mnie twarzą, a gdy ten moment nadszedł, chwyciłem go w odpowiedni sposób i zaserwowałem Devil Lock DDT po którym łeb mojego przeciwnika wbił się w podłogę jak nóż w masło.
Offline #20 2012-12-22 00:30:12Re: Tables match: Jeff Hardy vs John Morrison Jeff trochę majstował przy tym stole, więc nim podszedł do JoMo, ten ma szansę na jakąś reakcję, gdy zostaje postawiony na nogi przez oponenta. Head Admin Offline #21 2012-12-22 09:33:22Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonGdy Jeff'podnosi mnie trzymając oboma swoimi rękoma za moją rękę(ważę niemal 100kg i zakłądam, że obie ręce będą mu potrzebne a nie ma nic wspomnianego ilu rąk używa) moją wolną ręką wyprowadzam serię punchów w jego głowę, przez co puszcza mnie, ja upadam a on cofa się kilka kroków. Gdy podchodzi do mnie po raz kolejny zdążyłęm już wstać a on chce mnie "skosić" Colthesline'm abym ponownie leżał a to on miał inicjatyywę jednak szybkim ruchem schylam głowę przed Clothesline'm i wyprowadzam efektowny Handstand Kick, po którym to Jeff ląduje na ziemi! Offline #22 2012-12-22 16:06:23Re: Tables match: Jeff Hardy vs John Morrison Kontratak udany. JoMo wyprowadza efektowny i efektywny Handstand Kick , po którym Jeff ląduje na glebie. Cóż za fascynujący zwrot akcji! Head Admin Offline #23 2012-12-22 16:16:30Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonJeff wykonał już za mnie pracę jaką jest rozłożenie stołu więc pozostało mi tylko dokończyć dzieła. Gdy rywal leży na ziemi kopię go w okolicy brzucha, przez co znalazł się w pozycji siedzącej a ja wziąłem rozbieg i wykonałem na nim bardzo bolesneRunning Knee[SM], które zmasakrowało jego twarz! Jeff jest niezykle oszołomiony po moim ciosie więc podnoszę rywala i mocnym Irish Whipem sprawiam, ze wpada do ringu. Gdy to się stanie sam wchodzę do ringu wyciągam rywala na apron samemu tam stając i wykonuję na nimC4[FM] tak, że łamię moim rywalem stół wygrywając walkę! Ostatnio edytowany przez Wojtek6.0 (2012-12-22 16:19:09) Offline #24 2012-12-22 20:17:49Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonJoMo użył zbyt dużo siły przy tym kopnięciu i rozwalił nos Hardy'ego, z którego zaczęła lecieć krew wartkim strumieniem. Jednak to pobudziło Jeff'a do życia i gdy jest już ustawiony pod C4 ma szanse na kontrę, ale musi ona być szybka i zdecydowana, do tego uwzględniająca fakt, iż ma on małe zawroty głowy spowodowane kontuzją nosa. Offline #25 2012-12-22 21:43:08Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonAła. Fuck, mój nos. Czując, że ścieka mi krew z nosa, dostaje przypływu adrenaliny który każdy pod wpływem większego bólu dostaje. JoMo przygotowuje mnie do swej akcji koronnej, więc ta walka może się skończyć szybciej niż myślałem. Pamiętam, że ta akcja polega na podskoczeniu nas obu, co jeszcze nie wykonaliśmy, więc mam szansę na uniknięcie tej akcji. John zasadniczo przetrzymuje moją głowę i jedną z rąk, więc resztą kończyn mogę spokojnie korzystać przy wyjściu. Zauważając kątem oka, że moja noga jest blisko jego ciała, próbuje się trochę przybliżyć do mojego rywala i czując, że mam szansę na to, wymierzam bezbłędne uderzenie z kolanka w krocze po którym Morrison momentalnie mnie puszcza, a ja nie zwlekając wsadzam sobie jego głowę pod pachę i serwuję Twist Of Fate na apronie. High-flyer spadł na podłogę, wiec mam chwilę czasu na próbę zatamowania krwotoku oraz na regeneracje sił przygotowując mięśnie na dalszą część batalii.
Offline #26 2012-12-22 22:19:46Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonJoMo is Dead... Albo przynajmniej jego męskość. Morrison zainkasował "Knee Low Blow" (innovation name by Arato xD) i zaraz po tym Twist of Fate! John zbiera się na materacach, a w tym czasie sędzia sprawdza czy jego przeciwnik jest zdolny do dalszej walki i czy krwawienie nie utrudnia znacznie oddychania. Z tego powodu mamy kto ładniej max 10 zdań. Offline #27 2012-12-22 23:26:20Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonPo Twist of Fate wylądowałem na pdołodze jednak wyraźnie czuję, ze to ja mam przewagę w tym pojedynku, ponieważ po wykonaniu mojego Signature Move'a z nosa Jeff'a nieustannie płynęła krew i mimo prób nieustannie przeszkadza to mojemu oponentowi w dzisiejszym pojdedynku. Po krótkim "leżakowaniu" wreszcie wstałem aby kontynuować mój pojedynek z Hardym i dostrzegłem go niedaleko mnie, gdyż po Twist Of Fate sam spadł z apronu. Rywal jest cały czas schylony i trzyma się za nos próbując zatamować krwawienie więc nie dostrzegł gdy podchodzę do niego i gdy wreszcie spostrzegł, że znajduję się tuż koło niego jest za późno- wykonuję na nim jednocześnie szybki i mocny Irish Whip po którym Jeff przelatuje przez schodki prowadzące do ringu! Oponent wylądował na plecach po moim Irish Whip'ie więc ja korzystając, z tego, że mój przeciwnik chwilowo mi nie zagraża pozwalam sobie na taunt, który fani przyjmują bardzo dobrze gdyż widzą, że ich ulubieniec ma wyraźną przewagę w tym pojedynku. Tymczasem ja wiedząc, ze to nos, który nieustannie krwawi jest słabym punktem Hardy'ego w tym pojedynku podchodzę do niego i wykonuję serię stompów wymierzonych w jego nos po, których Jeff z tak wielkiego bólu jedynie miota się po podłodze licząc, że znajdzie gdzieś ukojenie swojego bólu jednak widok tak osłabionego przeciwnika dodał mi ochoty do dalszej walki. Po moich poprzednich niezwykle udanych akcjach podnoszę Jeff'a i wykonuję na nim kolejny Irish Whip, który tym razem wbija go w barierki oddzielające nas od publiczności. Spostrzegam, że Hardy nie zamierza stawiać mi oporu gdyż ataki na jego nos tak go oszołomiły, że nie wygląda on jakby wiedział co się ma za chwilę stać a jednak odwracam się plecami do Jeff'a i wykonuję potężny Pele Kick, który trafia idealnie w twarz oponenta a tym samym w jego krwawiący nos! Rywal już nie krzyknął a zawył z bólu osuwając się na podłogę tymczasem ja nie zamierzałem kończyć ataków na jego najsłabszy punkt w tym pojedynku i kolejnym tauntem pokazałem publiczności, że zamierzam zwyciężyć w tym pojedynku. Wiedząc, że pojedynek zbliża się powoli ku końcowi postanowiłem wykonać atak, który nie da mi zwycięstwa lecz przybliży mnie do niego na tyle, ze złamanie moim oponentem stołu będzie już tylko formalnością. Podniosłem Jeff'a aby stanął na nogach, sam odsunąłem się od niego na kilka kroków aby wykonać na nim atak a po chwili było już po wszystkim, wykonałem na Hardym The Nitro Blast[SM] a ten z bólu wywołanym przez trafienie go w prawdopodobnie złamany już nos poprostu starcił przytomność i osunął się na ziemię a ja wykonałem po raz kolejny już w tym pojedynku taunt ukazujący, zę za chwilę ta walka dobiegnie do końca... Offline #28 2012-12-22 23:41:32Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonSędzia sprawdzał czy wszystko w porządku, jednak czułem, że będę w stanie kontynuować pojedynek.(1) Bacznie obserwowałem wstającego Morrison'a, a gdy wyprostował się, odepchnąłem lekko sędziego i wyszedłem z silnym clothesline który skosił John'a z nóg.(2) Niespodziewanie mój przeciwnik podniósł się prędko, więc odwróciłem się i wyprowadziłem gut kick wprost w jego przeponę po którym się schylił.(3) Zmęczenie oraz ból nosa z którego polała się farba, obudziła we mnie bestię która chciała się zemścić za to wszystko z nawiązką.(4) Chwyciłem jego głowę i umiejscowiłem sobie ją na barku, traktując go bezbłędnym Stunner'em który odrzucił go do tyłu na kilka kroków, uderzając o barykadę plecami.(6) Zwinnie podniosłem się i podszedłem do mego delikwenta, traktując go kopnięciem którym zdewastowałem jego twarz, próbując również wywołać krwawienie na jego twarzy.(7) Wiedziałem, że oberwał mniej ode mnie, dlatego tak prędko tego nie zrobię, ale walka jeszcze trwała, więc momentalnie złapałem jego rękę i pomogłem mu się podnieść.(8) Potraktowałem go kilkoma sierpowymi z wolnej ręki, nadal trzymając jego kończynę.(9) Chwyciłem mojego opponent'a we właściwy sposób serwując mu Devil Lock DDT po którym jego głowa dosłownie wbiła się w podłogę, co wywołało na mych ustach uśmiech który kontrastował się z moją zakrwawioną twarzą, tworząc wspólnie śmieszny widok.(10)
Offline #29 2012-12-23 00:22:32Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonChyba panowie nie zapomnieli zapoznać się z nowymi regułami walk - zdania mogą być maxymalnie tylko potrójnie złożone, a obaj popełniliście ten błąd wielokrotnie.... w tym, że Wojtek o wiele częściej, więc... zaraz zaraz... LUqi zapomniał o tym, że on jest w ringu (na apronie), a jego rywala po za ringiem (na materacach)... Offline #30 2012-12-23 15:31:19Re: Tables match: Jeff Hardy vs John MorrisonJesteśmy z Jeff'em poza ringiem, niedaleko stołu i wiem, co jest w tym pojedynku piętą Achillesową Hardy'ego więc niewiele myśląc wykonuję na oponencie The Nitro Blast! Cios prawdopodobnie złamał nos rywalowi a on sam wylądował na barierkach dzielących nas od publiczności. Dostrzegam szansę na wygranie w dzisiejszym pojedynku więc podnoszę rywala tak abyśmy oboje stali na barierkach a następnie w ułamek sekundy wymyśliłem cios, który zakończy dzisiejszą walkę. Znajdujemy się niedaleko stołu rozłożonego przez Jeff'a więc chwytam rywala typowo dla mojego finishera-Backflip Bottom! Następnie wykonuję tą akcję a publiczność zawyła z zachwytu gdy złamałem Hardy'm stół tym samym wygrywając walkę! Offline |